Wczoraj polski Sejm zatwierdził Traktat lizboński. Zanim to się jednak stało, syfu politycznego narobiło się co niemiara. Dzięki PiSowi Polskę nie będzie obowiązywać Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej. O tym, że dokument ten jest absolutnym złem wie chyba każdy wyborca PiSu, a jeśli ktoś ma wątpliwości – u dołu zamieściłem odsyłacze do oryginalnego tekstu, przetłumaczonego na polski.
Najwidoczniej Polska jest tak zaawansowanym krajem w kwestii praw człowieka, że żadna dodatkowa ochrona jej obywateli nie jest potrzebna.
Trochę szkoda, że prezydentowi i premierowi udało się dojść do porozumienia w sprawie ratyfikacji. W przeciwnym wypadku rozpisano by referendum i to obywatele zdecydowaliby, czy Traktat ma być ratyfikowany, a jeśli tak, to czy razem z Kartą, czy bez. A według niedawnych sondaży, ponad 60% było za ratyfikacją obu.
Dla przeciętnego mieszkańca Unii, największym krokiem wstecz w porównaniu z Konstytucją europejską jest brak odniesienia do symboli: hymnu, flagi i Święta 9. Maja. Pewien jestem jednak, że nie przeszkodzi to w dalszym rozpowszechnianiu ich, a Parlament Europejski będzie wiódł w tym prym.
Przypomnę, że aby Traktat mógł być ratyfikowany, potrzebna jest jeszcze zgoda Senatu.
Pełny tekst Karty Praw Podstawowych
No comments:
Post a Comment