Saturday, 30 May 2009

Heatwave!

 

Picture this: temperatures in their twenties, not a cloud in the sky, beautiful sun, kids pouring water from a hosepipe on each other, guys walking without their t-shirts on, women looking as if they’ve just come back from a beach. Where am I? In the Mediterranean? Dreaming? No, this what the last two days in Glasgow have looked like! It’s been absolutely gorgeous. I love this city when it’s hot. Unfortunately, throughout most of the year it leaves me feel miserable.If only this weather would last for longer.

I haven’t written in a long time and there’s been a few things that have happened. The Subway festival being one of them. The idea behind is that artists get invited to perform on the underground (mostly in the carriages), so you can sit down and enjoy live music. I didn’t spend much time there but I could see people were enjoying it. Here’s a short clip showing what you could expect to see:

 

 

In the evening, as I was going back home, something very random happened. Such bizarre and funny things are one of the reasons why this city is bearable:

 

 

 

Today, I went to see a friend for coffee in the centre and then we went to see the sh[out] exhibition in the Modern Art Gallery. Pity they didn’t allow to take photos. I then went to take pictures of the new bridge that was opened some time ago in town. You can see them here:

 

 

 

 

Well, that’s all for now. In my next note I will write about my crazy gas and electricity supplier.

 

PS How do you like my recent discovery. Isn’t she better than Susan Boyle?:

 

 

 

11 comments:

M. said...

czemu tu trzeba sie logowac zeby napisac komentarz????

o co chodzi z tymi ludzmi w metrze? nic ciekawego, po prostu sie wyglupiali.. myslalem ze bedzie jakis flashmob fajny, a tu nic :P
18 June

M. said...

czemu nie mozna edytowac postow? dziadostwo :P
w kazdym razie chcialem jeszcze dodac, ze ogladamy ostatnio z A. serial w ktorym gosciu jest identyczny jak Ty!!! szok normalnie :) obejrzyj sobie: The Big Bang Theory, i zgadnij ktory to Ty :>
18 June

zarazek said...

Spieprzaj :P Big Banga znam i żaden z nich nie jest taki jak ja. A o co chodzi? O wygląd?

Zalogować się trzeba, bo tak postanowili. Pewnie jakieś głupie powody mieli.

Ty to jednak maruda jesteś :P

Dzięki za komentarze, prawie życie wróciło tu.
18 June

Asia said...

Zaraza! Jak to nie przypomina??? ;p STRASZNIE Cie przypomina. BzZ mi pokazał serial i pierwsze moje słowa były: "Ale ten gościu to wygląda jak Zarazek!". Pokazałam serial Marcinowi, a Marcin: "No przecież to cały Zarazek!!!" ;ppp
Jak to nie wiesz który? ;p Podpowiem: nie ten, który kocha się w Penny, nie ten, który boi się kobiet i nie ten, co mówi językami ;p
18 June

zarazek said...

Toć ja jeden czy dwa odcinki widziałem. Pojma nie mam, o którym gadacie.
Zaraz zrobię mały risercz w internecie, może coś znajdę.
19 June

zarazek said...

No dobra. Pobawmy się w eliminację:
Howard Wolowitz - zna obce języki
Rajesh Koothrappali - podobno się kobiet boi
Leonard Hofstadter - kocha się w Penny
No to zostaje Sheldon Cooper. Dobrze myślę?
Jak tak, to spierdalajcie :P
19 June

zarazek said...

Teoria wielkiego podrywu. Nie lubię, jak dosłownie tłumaczą tytuły :P
19 June

Asia said...

No ale obejrzyj choć jeden odcinek ;p Ten Sheldon to z wyglądu i z ruchów wykapany Ty ;>
20 June

Asia said...

A jak by to mieli przetlumaczyć? ;p Ja w ogóle tytułów nie cierpię i wolałabym się nigdy nie tykać ;)
20 June

zarazek said...

Czyli że co? Spedalony jestem? I do tego brzydki? :(
20 June

M. said...

jaki tam spedalony i brzydki? sheldon jest genialny!! to moja ulubiona postac w tym serialu :)
23 June